Dlaczego niektórzy akceptują Chrystusa, a odrzucają Kościół? Jest to temat na dosyć poważne dywagacje. Coraz częściej słyszy się określenie „wierzący, niepraktykujący”. Określa się nim osobę, która identyfikuje się wiarą w Boga, jednak poniekąd odrzuca Kościół poprzez nieuczestniczenie w życiu tej społeczności. Bardzo dużo mówi się również na temat młodych ludzi, którzy całkowicie odrzucają Boga. Patrząc jednak na różne badania, wiara Katolicka nie wypada pod tym kątem źle. Pokazują one, że duża część młodych ludzi identyfikuje się jako ludzie wierzący.
Gorzej jest jeżeli spojrzymy na badania dotyczące ludzi aktywnie biorących udział w życiu Kościelnym. Osoby ściśle związane ze środowiskiem kościelnym uważają odrzucenie Kościoła za całkowicie błędne oraz alarmują, że jest to zjawisko niezwykle niebezpieczne dla naszej wiary. Odrzucenie takie uniemożliwia pełne zgłębienie wiary, poznanie jej wszystkich aspektów oraz zaprzecza samej istocie słowa Bożego. To sam Pan stworzył kościelną hierarchię, wyznaczając pierwszych apostołów na pośredników pomiędzy Nim a wiernymi. Wszyscy księża dzisiaj są spadkobiercami pierwszych dwunastu apostołów i mają nas prowadzić po ścieżce wiodącej do wiecznego zbawienia. Z czego więc wynika to zaburzenie? Dlaczego niektórzy akceptują Chrystusa a odrzucają Kościół?
Wynika to prawdopodobnie ze złego zrozumienia religijności, Kościoła jak i samego faktu bycia wierzącym. Będąc wierzącym nie możemy kierować się indywidualizmem. Praktykowanie religii nie powinno być traktowane jako indywidualna, prywatna sprawa. Jesteśmy przeznaczeni do tego aby tworzyć wspólnotę.
Kolejnym z powodów może być fakt, że niektórym ciężko podporządkować się naukom i przykazom Kościoła. Wiara chrześcijańska stawia przed nami pewne wyzwania oraz prowadzi do pewnych wyrzeczeń. Należy jednak pamiętać, że cel uświęca środki ale również, że nieprzypadkowo Bóg obdarzył nas wolną wolą.