Prières dites à des moments précis de la journée dans différentes confessions chrétiennes.
Na początku XV-wiecznej francuskiej księgi godzinek (MS13, Society of Antiquaries of London), otwartej na ilustrację „Adoracji Magów”. Przekazana Towarzystwu w 1769 r. przez ks. Charlesa Lyttletona, biskupa Carlisle i prezesa Towarzystwa (1765-8).
Les Heures sont un livre de dévotion chrétien très populaire au Moyen Âge. Il s'agit du type de manuscrit enluminé médiéval le plus courant. Comme tout manuscrit, chaque manuscrit d'un livre d'heures est unique d'une manière ou d'une autre, mais la plupart contiennent un similaire un recueil de textes, de prières et de psaumes, souvent avec une décoration appropriée, pour les dévotions chrétiennes. L'enluminure ou la décoration est minimale dans de nombreux exemples, se limitant souvent à de grandes lettres décorées au début des psaumes et autres prières, mais les livres destinés à de riches mécènes pouvaient être extrêmement somptueux, avec des miniatures pleine page. Ces illustrations associaient des scènes pittoresques de la vie rurale à des images sacrées. Les livres d'heures étaient généralement écrits en latin (le nom latin pour eux est horae), bien que beaucoup soient écrits entièrement ou partiellement dans des langues européennes, en particulier le néerlandais. Le terme anglais primer est désormais généralement réservé aux livres écrits en anglais. Des dizaines de milliers de livres de horae ont survécu jusqu'à aujourd'hui, dans des bibliothèques et des collections privées du monde entier.
La prière de l'heure typique est une forme abrégée du Bréviaire, qui comprenait l'Office divin récité dans les monastères. Il a été développé pour les laïcs qui souhaitent incorporer des éléments du monachisme dans leur vie de dévotion. La récitation des Heures était généralement axée sur la lecture de nombreux psaumes et autres prières. Parmi les exemples typiques, citons le calendrier des fêtes ecclésiastiques, les extraits des quatre évangiles, les lectures de la messe pour les grandes fêtes, le petit office de la Sainte Vierge, les quinze psaumes des degrés et les sept psaumes pénitentiels, Litanie Saints, Office des morts et Heure de la Croix.
Większość XV-wiecznych ksiąg godzinek ma te podstawowe treści. Często dodawane były modlitwy maryjne Obsecro te („Proszę cię”) i O Intemerata („O nieskalany”), a także nabożeństwa do użytku podczas Mszy św. i medytacje o Męce Pańskiej, między innymi teksty fakultatywne.
Même ce niveau de décoration est plus riche que celui de la plupart des livres, bien qu'il soit inférieur aux grandes quantités d'illumination des livres de luxe qui sont les plus courants dans la reproduction.
Modlitwa Godzinki ma swoje ostateczne źródło w Psałterze, który mnisi i mniszki były zobowiązane do recytacji. Do XII wieku rozwinęła się ona w brewiarz, z cotygodniowymi cyklami psalmów, modlitw, hymnów, antyfonów i odczytów, które zmieniały się wraz z sezonem liturgicznym. Ostatecznie wybór tekstów powstał w znacznie krótszych tomach i został nazwany księgą godzin. W drugiej połowie XIII wieku Modlitwa Godzinki stała się popularna jako osobisty modlitewnik dla mężczyzn i kobiet, którzy prowadzili świeckie życie. Składał się on z wyboru modlitw, psalmów, hymnów i lekcji opartych na liturgii duchownych. Każda z książek była wyjątkowa w swojej treści, choć wszystkie zawierały Godziny Maryi Panny, nabożeństwa odprawiane w ciągu ośmiu godzinek kanonicznych dnia, co stanowiło uzasadnienie nazwy „Modlitwa Godzinki”.
De nombreux livres d'heures ont été créés pour les femmes. Certains éléments indiquent qu'ils étaient parfois offerts en cadeau de mariage par un mari à son épouse. Ils étaient souvent transmis par la famille, comme le montrent les testaments.
Si les livres d'heures les plus richement enluminés étaient extrêmement coûteux, un petit livre peu ou pas enluminé était beaucoup plus largement et de plus en plus disponible au XVe siècle. Le plus ancien exemple anglais qui subsiste a apparemment été écrit pour un laïc vivant à Oxford ou dans ses environs vers 1240. Il est plus petit qu'un livre de poche moderne, mais fortement enluminé avec de grandes initiales, mais pas de miniatures en pleine page. Au 15e siècle, on trouve également des exemples de domestiques possédant leur propre livre d'heures. Dans une affaire judiciaire datant de 1500, une femme pauvre est accusée d'avoir volé le livre de prières d'un domestique.
Bardzo rzadko w księgach tych znajdowały się modlitwy specjalnie skomponowane dla ich właścicieli, częściej jednak teksty te są dostosowane do ich gustu lub płci, łącznie z umieszczeniem ich nazwisk w Modlitwach. Niektóre z nich zawierają obrazy przedstawiające ich właścicieli, a niektóre herby. Te, wraz z wyborem świętych upamiętnionych w kalendarzu i wyborach, są głównymi wskazówkami dotyczącymi tożsamości pierwszego właściciela. Eamon Duffy wyjaśnia, jak te książki odzwierciedlały osobę, która je zamówiła. Twierdzi on, że „osobisty charakter tych książek był często sygnalizowany przez włączenie do nich modlitw specjalnie skomponowanych lub zaadaptowanych dla ich właścicieli”. Ponadto twierdzi on, że „aż połowa zachowanych rękopisów Książki godzinek mają adnotacje, marginalia lub jakieś dodatki”. Takie dodatki mogą oznaczać jedynie umieszczenie jakiegoś regionalnego lub osobistego patrona w standardowym kalendarzu, ale często zawierają materiał dewocyjny dodany przez właściciela. Właściciele mogliby pisać w ważnych dla nich terminach, notatki na temat miesięcy, w których wydarzyły się rzeczy, które chcieliby zapamiętać, a nawet obrazy znalezione w tych książkach byłyby spersonalizowane dla właścicieli – np. miejscowych świętych i lokalnych uroczystości. Co najmniej do XV wieku w holenderskich i paryskich warsztatach, zamiast czekać na indywidualne zamówienia, produkowano książki godzinne, które miały być przechowywane lub dystrybuowane. Czasami zostawiano w nich miejsca na dodawanie spersonalizowanych elementów, takich jak lokalne święta czy heraldyka.
Styl i układ tradycyjnych książek godzinowych stał się coraz bardziej ujednolicony około połowy XIII wieku. Nowy styl można zobaczyć w książkach produkowanych przez oksfordzkiego iluminatora Williama de Brailesa, który prowadził warsztat handlowy (był w małych zamówieniach). Jego książki zawierały różne aspekty brewiarza kościelnego i inne aspekty liturgiczne na użytek świeckich. „Zawierał wieczysty kalendarz, Ewangelie, modlitwy do Dziewicy Maryi, stacje Drogi Krzyżowej, modlitwy do Ducha Świętego, psalmy pokutne, litanie, modlitwy za zmarłych i wybory do świętych. Celem książki była l'assistance jego pobożnej patronce w uporządkowaniu jej codziennego życia duchowego zgodnie z ośmioma godzinami kanonicznymi, Matins to Compline, przestrzeganymi przez wszystkich pobożnych członków Kościoła. Tekst, uzupełniony o rubryki, złocenia, miniatury i piękne iluminacje, starał się pobudzić do medytacji nad tajemnicami wiary, nad ofiarą złożoną przez Christ pour l'homme et sur les horreurs de l'enfer, et surtout pour mettre en valeur la dévotion à la Vierge Marie, qui était à son zénith au XIIIe siècle". Cet arrangement a été maintenu au fil des ans, car de nombreux aristocrates ont commandé leurs propres livres.
Décorations
Miniature pleine page du mois de mai, tirée du cycle de calendriers de Simon Bening, début du XVIe siècle.
Ponieważ wiele ksiąg godzinek jest bogato oświetlonych, stanowią one ważny zapis życia w XV i XVI wieku, a także ikonografię średniowiecznego chrześcijaństwa. Niektóre z nich zostały również ozdobione klejnotami, portretami i herbami heraldycznymi. Niektóre z nich były oprawione w gorsety dla łatwego noszenia, choć niewiele z tych lub innych średniowiecznych opraw zachowało się. Luksusowe książki, takie jak „Godziny Talbota” Jana Talbota, I Hrabiego Shrewsbury, mogą zawierać portret właściciela, a w tym przypadku jego żony, klęczącej w adoracji Dziewicy i Dziecka, jako formę portretu dawcy. W drogich książkach, miniaturowe cykle ukazywały Życie Dziewicy lub Mękę Pańską w ośmiu scenach zdobiących osiem godzinek Dziewicy, a Labirynty miesięcy i znaki zodiaku zdobiące kalendarz. Sceny świeckie cykli kalendarzowych zawierają wiele najbardziej znanych obrazów z ksiąg godzinek i odegrały ważną rolę we wczesnej historii malarstwa pejzażowego.
Les livres d'heures utilisés étaient souvent modifiés pour les nouveaux propriétaires, même chez les lapins. Après la défaite de Richard III, Henri VII a donné le livre d'heures à la mère de Richard, qui l'a modifié pour y inclure son nom. L'héraldique était généralement effacée ou repeinte par les nouveaux propriétaires. Beaucoup d'entre eux comportent des annotations manuscrites, des ajouts personnels et des notes dans les marges, mais certains nouveaux propriétaires ont également fait appel à de nouveaux artisans pour ajouter des illustrations ou du texte. Sir Thomas Lewkenor de Trotton a employé un illustrateur pour ajouter des détails à ce que l'on appelle aujourd'hui les Heures Lewkenor. Les feuillets de certains livres qui subsistent contiennent des notes sur la comptabilité du ménage ou des registres de naissances et de décès, à l'instar des bibles familiales ultérieures. Certains propriétaires collectionnaient également les autographes des visiteurs notables de leur maison. Les livres d'heures étaient souvent le seul livre de la maison et étaient couramment utilisés pour l'apprentissage de la lecture par les enfants. enfantsParfois, ils avaient une page d'alphabet pour les aider à le faire.
À la fin du XVe siècle, les imprimeurs produisaient des livres d'heures avec des illustrations gravées sur bois, et la Prière des heures était l'une des principales œuvres décorées selon la technique connexe de la gravure sur bois.
Prière de l'heure de luxe
Les riches bordures illusionnistes de ce livre d'heures flamand de la fin des années 1770 sont typiques des livres de luxe de l'époque, qui étaient souvent décorés à chaque page. L'aile de papillon qui découpe la zone de texte est un exemple du jeu avec les conventions visuelles typique de l'époque.
(Les plantes comprennent Veronica, Vinca, Viola tricolor, Bellis perennis et Chelidonium majus. Le papillon est Aglais urticae. Le texte latin est dédié à Saint Christophe).
Au XIVe siècle, la prière de l'heure avait dépassé le psautier en tant que véhicule le plus courant pour une illumination abondante. Cela reflète, en partie, la domination croissante des enluminures, commandées et produites par des clercs laïcs plutôt que monastiques. À partir de la fin du XIVe siècle, de nombreuses personnalités royales bibliophiles ont commencé à collectionner de luxueux manuscrits enluminés pour leur décoration, une mode qui s'est répandue dans toute l'Europe à partir des cours des Valois en France et en Bourgogne, ainsi qu'à Prague sous Charles IV, empereur du Saint-Empire romain germanique, puis sous Wenceslas. Une génération plus tard, le duc Philippe Dobro de Bourgogne était le plus important collectionneur de manuscrits, et plusieurs membres de son entourage collectionnaient également. C'est au cours de cette période que les villes flamandes ont dépassé Paris en tant que principale force des Lumières, une position qu'elles ont conservée jusqu'à la disparition définitive du manuscrit éclairé au début du XVIe siècle.
Le plus célèbre de tous les collectionneurs, le duc français Jean, duc de Berry (1340-1416), possédait plusieurs livres d'heures, dont certains ont été conservés, notamment le plus célèbre d'entre eux, les Très Riches Heures du Duc de Berry. Celles-ci ont été commencées vers 1410 par les frères de Limbourg, mais ils ne les ont pas achevées, et la décoration a été poursuivie pendant plusieurs décennies par d'autres artistes et propriétaires. Il en a été de même pour les heures Turin-Milan, qui sont également passées entre les mains de Berry.
Au milieu du 15e siècle, un groupe beaucoup plus large de nobles et d'hommes d'affaires fortunés étaient en mesure de commander des livres d'heures très décorés, souvent de petite taille. Avec l'avènement de l'imprimerie, le marché s'est fortement rétréci et, en 1500, les livres de la plus haute qualité n'étaient à nouveau produits que pour la royauté ou les très grands collectionneurs. L'un des derniers grands livres d'heures enluminés fut les Heures de Farnèse, achevé pour le cardinal romain Alessandro Farnèse en 1546 par Giulio Clovio, qui fut également le dernier grand enlumineur de manuscrits.