Co ludzie kładli na drogę, po której jechał Pan Jezus?

Pytanie to wiąże się z historią opowiadającą o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy.

Krótko po uzdrowieniu dwóch niewidomych żebraków, dotarł Pan do Betfage i Betanii do Oliwnej góry i polecił dwóm uczniom przyprowadzenie do niego osła. Jezus skierował się na ośle do Jerozolimy. Ludzie, dowiedziawszy się o tym wyszli naprzeciw Niemu. Zaczęli słać na Jego drodze płaszcze. Dobyli ludzie również wtedy gałązki palmowe, i wychwalają Pana słowami: Błogosławiony Król, który przychodzi w imieniu Jahwe, zaczęli rzucać ów gałęzie przed niego.

Jezus wjeżdżając do Jerozolimy nawiązał do tradycji, według której nowy król wjeżdżał do miasta na osiołku. Ludzie powitali go oczywiście z entuzjazmem. Skierował się Pan następnie do świątyni gdzie spotkał schorowanych, kulawych i niewidomych ludzi. Wszystkich ich Pan Jezus uzdrowił.

Relację z tego wydarzenia, jakim był wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy sporządzili wszyscy czterej ewangeliści. We wszystkich opowieściach wjazd ten jest wielkim triumfem przyjmowanym przez ludzi z ogromnym entuzjazmem.

A co ludzie kładli na drogę, po której jechał Pan Jezus? Były to płaszcze oraz gałązki palmowe. Ludzie wykazywali w ten sposób swoje poparcie oraz radość w stosunku do Pana. Nazywali i przyjmowali go jako swojego nowego króla. Całe tłumy ludzi z radością witało Jezusa i podążało za nim i jego osiołkiem.