Przyjmowanie Komunii świętej na rękę to stosunkowo nowa sprawa, przynajmniej na masową skalę. Jednak od lat wokół tego zwyczaju narasta całkiem sporo kontrowersji. Niektórzy twierdzą, że Hostię można przyjąć jedynie na język, nie dokonując jej profanacji. Inni wspominają o względach higienicznych. Obie grupy rozsądziła rzeczywistość, jaką stała się epidemia COVID-19, gdzie Komunia do ręki jest po prostu lepszym pomysłem — z troski o zdrowie wszystkich dookoła.

Utarło się stwierdzenie, że godnie przyjmuje Komunie swieta ten, kto otrzyma ją na język. Każda inna opcja rodzi duże pole do profanacji, choć często nie zauważa się, że wyplucie Hostii też jest ogromną profanacją. Niestety takie sytuacje się zdarzają, choćby u dzieci. W kontekście takich działań potrzebna jest edukacja i pilnowanie niesfornej młodzieży, aby całość obrzędów związanych z tym sakramentem odbywała się z należytą czcią. Nie ma tu znaczenia sposób — przyjmowanie Komunii na rękę jest tak samo dobre, jak i na język.

Jan Paweł II — Komunia na rękę

Pewien czas temu narosło sporo wątpliwości co do zdania w tym temacie jednego z największych, katolickich autorytetów naszych czasów, papieża Jana Pawła II. Wedle niektórych źródeł, miał on wygłosić w latach osiemdziesiątych homilię potępiającą taki zwyczaj, jednak plotka ta została bardzo szybko zweryfikowana przez czujne duchowieństwo. Pontyfikat papieski w wielu momentach jasno potwierdza, że przyjmowanie Komunii zarówno na język, jak i do ręki było poparte pełną, osobistą aprobatą Wojtyły.

Komunia święta na rękę — jak poprosić?

Warto zauważyć, że każda parafia ma nieco inny system związany z podawaniem Komunii. W dobie pandemii wypracowano nierzadko dualne rozwiązanie, gdzie wszyscy chętni mogą w sposób tradycyjny (i niejako na własną odpowiedzialność) przyjąć Ciało Chrystusa do ust w określonym miejscu. W drugim położeniu, np. w pobliżu naw bocznych, udzielana jest Komunia na rękę. Trzeba więc zatem zorientować się w lokalnych zwyczajach.

Inna sytuacja to taka, gdy domyślnym jest przekazywanie Hostii na język, natomiast nie stanowi problemu gdy ktoś podejdzie z wyciągniętą dłonią — wtedy ksiądz powinien przekazać ją do ręki. Niestety, nie jest to jeszcze stała praktyka, na szczęście zmienia się to pod wpływem aktualnych postanowień Biskupów i Episkopatu.

Czy komunia na rękę jest zła?

Godnie przyjmuje komunię świętą ten, kto robi to z pełną wiarą, będąc po spowiedzi i nie dokonuje żadnych ruchów, które mogą być uznane przez innych za profanację. Jak zwykle liczy się w tej sytuacji indywidualna skromność, modlitwa i zrozumienie powagi chwili. Sposób, w jaki Hostia zostanie przekazana przez duchownego, nie ma tu żadnego znaczenia. Tak samo piękny jest ten moment w trakcie przekazania opłatka bezpośrednio na język, jak i na rękę — nie ma lepszych i gorszych rozwiązań. Natomiast w obliczu pandemii zdecydowanie lepiej jest wybierać ten drugi bardziej „nowatorski” sposób. Wszystko oczywiście ze względu na troskę o zdrowie nie tylko swoje, ale i bliźnich, z którymi możemy mieć kontakt.

Marketing dla treści religijnych i nie tylko
Sztuczna Inteligencja