Czym jest post eucharystyczny? To czas, w którym przygotowujemy nasze ciała do przyjęcia komunii świętej. Według Kodeksu Prawa Kanonicznego powinien trwać nie mniej niż godzinę przed jej przyjęciem.

Oczywiście nie rezygnuj w tym czasie z przyjmowania leków! Jeśli musisz się napić, postaw na zwykłą wodę.

Dlaczego Panu Bogu zależy na naszej diecie?

Nie chodzi przecież o liczenie kalorii czy diety wyszczuplające. Każda forma wstrzemięźliwości ma nieco inne znaczenie.

Post eucharystyczny to moment przygotowania do mszy i przyjęcia Najświętszego Sakramentu.

Rezygnacja z mięsa w piątki ma na celu upamiętnienie Wielkiego Piątku, dnia śmierci Jezusa Chrystusa. To gest pokazujący, że na co dzień pamiętamy o jego poświęceniu.

Ścisła dieta podczas Środy Popielcowej to wyraźny początek czterdziestu dni Wielkiego Postu i „rozbieg” przed radością Wielkanocy.

Pamiętajmy, że post niesie ze sobą wiele korzyści:

Po pierwsze, to czas na zadumę. Razem z modlitwą i jałmużną, jest drogą do świętości. Daje nam właściwy punkt wyjściowy do współpracy z łaską, dobrego przeżycia mszy świętej czy rzetelnego rachunku sumienia.

Po drugie, to czas regeneracji dla naszych organizmów, które mogą odpocząć od tłustych mięs i czekolady.

Po trzecie, to trening silnej woli. Rezygnacja z niektórych pokarmów czy oglądania telewizji pozwala na wypracowanie zdrowych nawyków i metod pracy nad sobą. Post eucharystyczny jest, jak przygotowanie naczyń na deszcz łask, który wylewa się podczas mszy świętej. Jeśli wpadniemy na nią na ostatnią chwilę, z pustymi rękoma – strumienie Bożych darów po prostu po nas spłyną. To od nas zależy, ile wyniesiemy ze spotkania z Panem Bogiem.