Pycha to jeden z siedmiu grzechów głównych. Nic więc dziwnego, że powinniśmy starać się z nią walczyć na miarę naszych możliwości. Ale zacznijmy od podstaw. Co to jest pycha i na czym polega?

Zamiast tworzyć definicję pychy, spróbujmy ją zrozumieć jako zaprzeczenie czegoś innego. Podobnie jak zaprzeczeniem miłości jest strach (nienawiść to tylko owoc tego strachu, obawy przed tym, że inny człowiek może żyć lepiej od nas), tak i pycha jest zaprzeczeniem. Na drugim biegunie, z dala od pychy znajduje się pokora. Jeśli zatem popatrzymy na pychę jako przeciwieństwo pokory, powinno nam być łatwiej ją zrozumieć.

Pychę w znaczeniu duchowym można również przedstawić jako przekonanie o swojej wyższości i mocy. Człowiekowi pysznemu wydaje się, że nie potrzebuje ani Boga, ani drugiego człowieka, że jest samowystarczalny. Z pychą wiąże się też pogarda i brak szacunku do innych.

Pycha przeczy wizji społeczeństwa, w którym rządzą zasady przyjaznego współżycia. Często idzie w parze z egoizmem oraz wyzyskiem drugiego człowieka w celu osiągnięcia zysku lub zaspokojenia swoich własnych potrzeb. Nie ma do czynienia z wybaczającą miłością Bogą, stoi w sprzeczności z miłosierdziem. Dlatego powinniśmy się jej wystrzegać i starać się zwalczać ją pokornym zachowaniem.